Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za zabójstwo swojego kolegi

Data publikacji 22.12.2009

Kopali go po całym ciele, bili pięściami a kiedy przestał się ruszać zakrwawionego schowali do wersalki. W taki sposób w Serocku rozprawiło się ze swoim znajomym czterech mężczyzn w wieku od 19 do 42 lat. Sprawcy usłyszeli już zarzut zabójstwa a kolejne dwie osoby zarzut nie udzielenia pomocy. Za popełnione przestępstwo grozi im odpowiednio 25 lat więzienia lub dożywocie oraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w Serocku w mieszkaniu wynajmowanym przez 41-letniego Bogdana K. i 31-letniego Tomasza W. Domownicy postanowili zaprosić do siebie swoich kolegów 34-letniego Cezarego B., 19-letniego Michała N., 42-letniego Roberta K. i 24-letniego Zbigniewa K. Niestety suto zakrapiana alkoholem impreza zakończyła się tragicznie.

Podczas spotkania doszło do sprzeczki, Michał N. zaczął bić siedzącego już w tym samym pokoju 32-letniego Mariusza A. Po chwili przyłączyli się do niego Robert K i Zbigniew K. Mężczyźni w wyjątkowo brutalny sposób rozprawili się ze swoją ofiarą. Bili ją pięściami, kopali po całym ciele, skakali po głowie a kiedy 32-latek przestał się bronić i stracił przytomność zakrwawionego wrzucili go do wersaliki i jak gdyby nigdy nic dokończyli libację. Wszystkiemu bezradnie przyglądali się Tomasz W., Cezary B. i Bogdan K.
 
Kiedy skończył się alkohol goście wyszli z mieszkania. Nie dawał im jednak spokoju fakt pozostawienia w wersalce pobitego Mariusza A. Po chwili wrócili, więc na miejsce, wyjęli 32-latka i wynieśli na podwórko, aby upozorować pobicie przez kogoś innego i jednocześnie oddalić od siebie ewentualne podejrzenia.
 
Tuż po 18-stej do oficera dyżurnego policji zadzwonił przypadkowy przechodzień i poinformował o leżącym na podwórku zakrwawionym mężczyźnie. Policyjny patrol potwierdził tą informację a wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon 32-latka. Rozpoczęły się, więc poszukiwania sprawców tego przestępstwa. Wszystko wskazywało na to, że napastnikami mogą być osoby z najbliższego otoczenia zabitego mężczyzny.
 
Jeszcze tego samego wieczora już kilka godzin po ujawnieniu zwłok policjanci zatrzymali wszystkich podejrzanych w tej sprawie mężczyzn. Podczas przesłuchania osoby te dokładnie opisały role, jakie odegrały w tym makabrycznym zdarzeniu. Zbigniew K., Robert K. i Michał N. usłyszeli już zarzut zabójstwa, za co grozi im 25 lat więzienia lub dożywocie a Bogdan K., Cezary B. i Tomasz W. zarzut nie udzielenia pomocy. Grozi im za to do 5 lat  pozbawienia wolności.
 
r/sz
 
 
Powrót na górę strony