Mieli podjechać do bankomatu a wywieźli go do lasu
Dwie osoby podejrzane o pobicie 38-latka zatrzymali w środę policjanci z Legionowa. Mężczyzna upomniał się u swojego pracodawcy o zaległe pieniądze. Ten wraz z innym pracownikiem zamiast po pieniądze do banku miał wywieść 38-latka za miasto i tam dotkliwie pobić. 37-letniemu Arkadiuszowi K. i jego podwładnemu 20-letniemu Łukaszowi R. grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Poszło o 550 złotych, które właściciel firmy budowlanej 37-letni Arkadiusz K. był winny swojemu pracownikowi. Mężczyzna bezskutecznie od dłuższego czasu upominał się o swoje pieniądze. Kiedy w środę rano przyszedł do biura swojego pracodawcy i kolejny raz poprosił go zwrot zaległych poborów 37-latek powiedział, że podjadą za chwilę do bankomatu i odda mu pieniądze. Pokrzywdzony nie podejrzewał jednak, że to tylko podstęp.