Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Doładował sobie telefon na konto klienta

Data publikacji 27.07.2010

18-letni Daniel Ż. wykorzystał nieuwagę mężczyzny, który płacił za zakupione paliwo kartą kredytową. Kiedy poszkodowany zostawił kartę na ladzie obsługujący go sprzedawca zabrał ją, wyszedł na chwilę z pracy i doładował sobie telefon na konto klienta. Za popełnione przestępstwo 18-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia.

Wystarczyła chwila roztargnienia i nieuwagi oraz nieuczciwość ekspedienta, aby w kilkanaście minut stracić 200 złotych. Kiedy w miniony weekend klient jednej ze stacji paliw w Legionowie zatankował swój samochód za zakupy postanowił zapłacić kartą kredytową. Podszedł do stanowiska kasowego i uiścił należność. Po dokonanej transakcji mężczyzna zapomniał jednak odebrać kartę i wyszedł z budynku.

Zauważył to obsługujący go 18-latek i wykorzystując nadarzającą się okazję zabrał pozostawioną kartę. Po kilku minutach oznajmił współpracownikom, że musi wyjść na chwilę załatwić pewną sprawę. Daniel Ż. wsiadł do samochodu, podjechał do najbliższego sklepu i na konto klienta doładował sobie za 200 złotych telefon podrabiając przy tym podpis właściciela na wydruku.
 
Sprawca zapomniał jednak o jednym bardzo ważnym szczególe. Zarówno w pomieszczeniu gdzie obsługiwani są klienci stacji jak i w sklepie, w którym posłużył się skradzioną kartą zamontowany jest monitoring. I właśnie dzięki nagraniom z kamer przemysłowych policjanci prowadzący tę sprawę nie mieli większego kłopotu z wykryciem sprawcy i udowodnieniem mu winy.
 
Daniel Ż. został już zwolniony z pracy a za popełnione przestępstwo może spędzić za kratkami nawet 5 lat.
 
 
rsz.
Powrót na górę strony