Z rękami na kierownicy i…kradzionym telefonem w kieszeni
Data publikacji 13.09.2010
Policjanci z wydziału ruch drogowego legionowskiej komendy zatrzymali 22-letniego Konrada M. Mężczyzna wpadł podczas kontroli drogowej na ulicy Zegrzyńskiej. Miał przy sobie telefon komórkowy utracony w Warszawie w wyniku rozboju.
W jaki sposób 22-latek wszedł w posiadanie telefonu to ustalą funkcjonariusze z dochodzeniówki. Aparat został skradziony właścicielowi w wyniku rozboju w styczniu tego roku na warszawskim Ursynowie. Mężczyzna twierdz że kupił go w komisie który...już nie istnieje. Sprawę prowadzą tamtejsi policjanci.
Konrad M. wpadł w piątek wieczorem na ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie. Jechał do pracy, dorabia jako ochroniarz na dyskotekach. Jego forda modeno zatrzymali policjanci z drogówki. Podczas kontroli okazało się, że telefon komórkowy, który kierowca miał przy sobie w policyjne bazie danych figuruje jako poszukiwany.
22-latek został zatrzymany i zamiast „na bramkę” trafił do policyjnego aresztu. Odpowie teraz za paserstwo.
rsz.