Już emeryt, ale wciąż jeszcze czujny i sprawny
Policjanci z Serocka prowadzą sprawę 22-letniego Radosława S. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku w chwili, kiedy wychodził z łupami z dopiero, co okradzionego budynku. W schwytaniu złodzieja pomógł emerytowany policjant, który widząc, co się dzieje zadzwonił do oficera dyżurnego miejscowego komisariatu i ruszył w pościg za złodziejami. Sprawcy grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek w miejscowości Poddębie. Przypadkowa osoba, policjant na emeryturze, idący ulicą Flory, zauważył mężczyzn, którzy wynoszą coś z pobliskiego domku letniskowego. Wszystko wskazywało na to, że jest właśnie świadkiem przestępstwa. O tym, co zobaczył poinformował telefonicznie oficera dyżurnego miejscowego komisariatu policji a ten natychmiast pod wskazany adres wysłał najbliższy patrol. Kiedy włamywacze zorientowali się że są obserwowani rzucili się do ucieczki, były policjant nie czekając na wsparcie bez zastanowienia ruszył w pościg za złodziejami zatrzymując jednego z nich.