Miał popilnować roweru…
Legionowscy policjanci zatrzymali 22-letniego Dariusza O. Mężczyzna dokonał kradzieży roweru. Następnie jechał nim w stanie nietrzeźwości. Dariusz O. przyznał się do zarzucanych mu czynów i poddał dobrowolnie karze. Za przestępstwo kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Pokrzywdzony przyjechał do urzędu rowerem we wtorek w godzinach popołudniowych. Jak wszedł do środka, to poprosił stojącego tam młodego mężczyznę o popilnowanie roweru, ponieważ uznał, że jest on pracownikiem urzędu. Kiedy pokrzywdzony po kilkunastu minutach wrócił nie zastał już ani roweru ani mającego go pilnować mężczyzny.
Natychmiast poinformował o tym fakcie legionowskich policjantów. Pokrzywdzony dokładnie opisał swój rower oraz mężczyznę, któremu go powierzył. Patrolujący ulice Legionowa policjanci z uwagą obserwowali rowerzystów. Kilka minut po 16-tej funkcjonariusze na skrzyżowaniu ulicy Jagiellońskiej i Parkowej zwrócili uwagę, na jadącego chwiejnym torem rowerzystę.
Policjanci rozpoznali w rowerzyście mężczyznę, który dokonał kradzieży roweru oraz rower. W trakcie legitymowania funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu. Po badaniu alkomatem okazało się, że Dariusz O. ma w organizmie 2,41 promila alkoholu.
Policjanci odzyskali skradziony rower, a mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu 22-letni mieszkaniec Legionowa usłyszał zarzut dokonania kradzieży oraz jazdy rowerem po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości. Dariusz O. przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze pozbawienia wolności w wymiarze 10 miesięcy z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby 3 lat, dozorowi kuratora i karze grzywny. Dodatkowo mężczyzna ma zakaz prowadzenia rowerów przez 2 lata.
Skradziony rower, po wykonaniu czynności przez policjantów wróci do właściciela.
ds