Ukradł i sprzedał w punkcie skupu złomu
Policjanci z Serocka zatrzymali mężczyznę, który wymontował wartą około 400 złotych furtkę wejściową do jednej z posesji w Jadwisinie. 27-letni Marcin S. już dwa dni po popełnionym przestępstwie był w rękach miejscowych stróżów prawa. Za kradzież mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.
Jakież było zdziwienie właściciela domu, kiedy w minioną środę zauważył, że na jego podwórko można wejść praktycznie bez żadnej przeszkody, ponieważ ktoś ukradł furtkę. Sprawa trafiła na policję, oficer dyżurny przyjął oficjalne zgłoszenie a funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego przestępstwa.
Ustalenia operacyjne już dwa dni po tym, co się stało doprowadziły policjantów do 27-letniego Marcina S., który został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna wartą około 400 złotych furtkę ukradł po to, aby za znacznie mniejsze pieniądze sprzedać ją, jako złom w jednym z punktów skupu.
Tam też funkcjonariusze odnaleźli zrabowane minie, które przekazali prawowitemu właścicielowi. Za to przestępstwo Marcinowi S. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.