Postrzelił kota
Data publikacji 01.04.2009
Andrzej K. został zatrzymany przez legionowskich policjantów po tym jak postrzelił kota biegającego po podwórku, na którym bawiły się dzieci. Mężczyzna potem tłumaczył, że chciał go tylko postraszyć. 57- letni mieszkaniec Legionowa usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem oraz bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo człowieka. Grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczesnym popołudniem dwójka małych dzieci bawiła się na jednym z Legionowskich podwórek. Wraz z nimi bawił się ich kot. Nagle rozległ się strzał i kot upadł. Okazało się, że kota postrzelił sąsiad, który jak twierdzi chciał go tylko postraszyć, żeby ten nie przychodził do jego kota. O wszystkim powiadomił Policję właściciel zwierzaka, natomiast sam zawiózł kota do weterynarza.
Przybyli na miejsce policjanci natychmiast ustalili strzelającego sąsiada. Mieszkający po sąsiedzku 57- letni Andrzej K. przyznał się, iż strzelał do kota. Bawiącym się nieopodal dzieciom nic się nie stało. Mężczyzna odpowie za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz za znęcanie się nad zwierzęciem. Za takie zachowanie grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
ds