Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Próbował zmusić policjantów do zaniechania zatrzymania

Data publikacji 19.07.2013

Zarzuty znieważenia funkcjonariuszy i zmuszania ich do odstąpienia od czynności usłyszał 66-letni Andrzej B., który urządził w domu awanturę. Podczas interwencji policjantów, pijany mężczyzna był bardzo agresywny i nie podporządkowywał się poleceniom funkcjonariuszy. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Tuż przed 10 rano, policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań bloku przy ul. 3 Maja. Zgłaszająca poinformowała, że jej nietrzeźwy mąż wywołał awanturę i demoluje mieszkanie. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Kobieta dopowiedziała funkcjonariuszom, że problem z mężem trwa od dłuższego czasu, a ona boi się, że zrobi jej krzywdę. Policjanci poprosili Andrzeja B. o dokumenty. Mężczyzna jednak zaczął zachowywać się bardzo agresywnie, nie stosował się do poleceń i… krzyczał, że zwolni funkcjonariuszy ze służby. Przy tym nie szczędził wulgaryzmów.

W pewnym momencie próbował uderzyć jednego z policjantów w brzuch. Mundurowi podjęli więc decyzję o założeniu kajdanek. Podczas tej czynności, Andrzej B. uderzył głową w ścianę, krzycząc, że policja go bije. W końcu został obezwładniony i przewieziony do komendy. Tutaj agresor odmówił badania alkomatem.

Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Podczas przesłuchania zasłaniał się niepamięcią i upojeniem alkoholowym.
ah
 

Powrót na górę strony