Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a później chciał przekupić
Wczoraj policjanci z legionowskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierującego subaru. Powodem było przekroczenie dozwolonej prędkości. Kierowca zaczął uciekać. Po pościgu i zatrzymaniu 35-letni Daniel D. chcąc uniknąć odpowiedzialności próbował wręczyć policjantom łapówkę. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj przed 19:00 policjanci z legionowskiej drogówki w miejscowości Skubianka w gminie Serock kontrolowali jazdę kierujących z dozwoloną prędkością. W pewnym momencie zwrócili uwagę na jadącego subaru forester, którego kierujący przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość 50 km/h o 39 km/h.
Policjanci podali kierującemu latarką ze światłem czerwonym sygnał nakazujący zatrzymanie. Mężczyzna siedzący za kierownicą auta nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Funkcjonariusze gonili kierującego, który jadąc z nadmierną prędkością lekceważył obowiazujace przepisy drogowe i stwarzał realne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Mężczyzna kilka razy zmieniał kierunek jazdy i zawracał.
Z pomocą mundurowym przyszła załoga policjantów z Komisariatu w Serocku, która na ul. Wyzwolenia w Serocku zablokowała przejazd jadącemu subaru. Po zatrzymaniu mężczyzna powiedział policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli, bo lubi adrenalinę podczas szybkiej jazdy.
W trakcie czynności policyjnych 35-letni Daniel D., mieszkaniec Łomianek chcąc uniknąć odpowiedzialności próbował wręczyć mundurowym łapówkę. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Zgodnie z art. 92 par. 2 Kodeksu Wykroczeń zostało mu zatrzymane prawo jazdy.
Wkrótce też usłyszy zarzut z art. 229 Kodeksu Karnego, a następnie odpowie za wykroczenia niezatrzymania się do kontroli drogowej i przekroczenia dozwolonej prędkości, za które grozi kara grzywny. Próba przekupienia funkcjonariuszy zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
ek