Skradziony rower wrócił do właściciela
Policjanci z komisariatu w Serocku zatrzymali 31-letnią kobietę podejrzaną o kradzież roweru w Zegrzu. 13-latek rower zostawił w okolicy boiska. Kiedy wrócił okazało się, że roweru już nie ma. Policjanci natychmiast zajęli się wyjaśnieniem sprawy. Dochodzeniowcy po zebraniu dowodów przedstawili Marcie G. zarzut kradzieży mienia. Rower został odzyskany Za przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu serocki komisariat zaalarmował mężczyzna, który poinformował o kradzieży jego roweru wartego 1500 złotych. Jak się okazało rowerem pojechał 13-letni brat pokrzywdzonego na boisko. Tam zostawił rower i poszedł grać w piłkę. Kiedy wrócił jednośladu już nie było.
Sprawą niezwłocznie zajęli się policjanci z Serocka. Na podstawie posiadanych informacji, rozpytania świadków oraz przeprowadzonych czynności operacyjnych wytypowali, jako podejrzaną o kradzież roweru 31-letnią Martę G.
Kobieta została zatrzymana. Policjanci znaleźli też skradziony rower, który ukryty był w zaroślach.
31-latka usłyszała zarzut kradzieży roweru. Przyznała się do przestępstwa i dobrowolnie poddała karze. Podczas przesłuchania tłumaczyła policjantom, że bolały ją nogi i dlatego ukradła rower. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ek