Ugodził nożem, a potem ukrył się w szafie
26-letniego Jacka G. zatrzymali kryminalni z Legionowa jako podejrzanego o ugodzenie nożem 22-letniego mężczyzny. Pokrzywdzony w wyniku odniesionych obrażeń klatki piersiowej trafił do szpitala. Podejrzany o przestępstwo uciekł i przed policjantami schował się w domu w szafie. Śledczy z Serocka już przedstawili 26-latkowi zarzut za uszkodzenie ciała. Za to grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Do rozprawy sądowej został objęty policyjnym dozorem.
-
policjant wykonuje czynności z zatrzymanym
Policjanci zostali poinformowani, że w jednej z miejscowości w gminie Serock został zaatakowany nożem 22-letni mężczyzna. Na miejscu policjanci zastali pokrzywdzonego z ranami klatki piersiowej, który niezwłocznie został przewieziony do szpitala. Sprawca uciekł.
Sprawą zajęli się kryminalni z Legionowa i policjanci z miejscowego komisariatu. Ustalili, że grupa osób piła alkohol. W pewnym momencie samochodem dojechały kolejne osoby. Jeden z przyjezdnych zaczął kłócić się ze spożywającymi alkohol i podczas szarpaniny ugodził 22-latka nożem. Funkcjonariusze nie potrzebowali dużo czasu żeby ustalić dane mężczyzny, który prawdopodobnie ugodził nożem ofiarę.
Jacek G. został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Przed policjantami ukrył się w szafie. Po poddaniu badaniu na zawartość alkoholu okazało się, że zatrzymany ma w organizmie 3,2 promila alkoholu. Od policjanów usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Przyznał się do winy.
Prokurator zastosował wobec meżczyzny środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Teraz dwa razy w tygodniu podejrzany będzie się stawiał w Komisariacie Policji w Serocku.
Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
ek