Pijani „opiekowali się” dwójką małych dzieci
Data publikacji 08.10.2009
Prawie dwa promile alkoholu we krwi mieli 31-letni Marcin M. i jego 29-letnia konkubina Małgorzata B. Para została zatrzymana przez policjantów z Legionowa podczas interwencji domowej. Dwójką chłopców zaopiekowała się babcia.
Wszystko zaczęło się od telefonu do oficera dyżurnego legionowskiej komendy. Była piąta nad ranem, kiedy roztrzęsiona kobieta poprosiła policjantów o pomoc. 29-latka skarżyła się na agresywne zachowanie swojego konkubenta. Funkcjonariusze natychmiast udali się pod wskazany adres. W mieszkaniu poza zgłaszającą interwencję kobietą znajdował się jeszcze 45-letni Waldemar G. i wspomniany wcześniej konkubent 31-letni Marcin M. Cała trójka zachowywała się bardzo agresywnie w stosunku do siebie. Ewidentnym było to, że lokatorzy są pod wpływem alkoholu.
W trakcie legitymowania domowników i próby zażegnania konfliktu przez policjantów funkcjonariusze usłyszeli płacz dziecka dobiegający z sąsiedniego pokoju. Okazało się, że w pomieszczeniu znajdowali się dwaj zapłakani i przestraszeni chłopcy w wieku 3 i 5 lat. Badanie alkomatem nie pozostawiło żadnych wątpliwości, domownicy byli kompletnie pijani, mieli we krwi prawie 2 promile alkoholu. Było już, więc wiadomo, że trzeba zaopiekować się dziećmi a nieodpowiedzialną matkę, jej konkubenta oraz trzeciego z awanturników zatrzymać w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia.
Policjanci przywieźli chłopców do komendy skąd po kilkudziesięciu minutach po dzieci przyszła ich babcia i zabrała je do siebie. Małgorzata B. i Marcin M. usłyszą zarzut narażenia dzieci na utratę zdrowia lub życia za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.