Praktyczne działania w terenie, wykładowcy prewencji z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie
30-letni Jakub S. wyrwał się pracownikowi ochrony jednego ze sklepów w miejscowości Michałów Reginów, który złapał go za rękę, ponieważ zauważył, że wychodzi on ze sklepu z towarem, a nie zapłacił za swoje zakupy. Mężczyzna porzucił koszyk i ze szlifierką kątową pod pachą zaczął uciekać. Sytuację zauważył jeden z wykładowców Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Aspirant sztabowy Piotr Kaliński był już po służbie jednak natychmiast podjął pościg. Po 400 metrach dogonił zdyszanego 30-latka i udaremnił mu dalszą ucieczkę. Potem przekazał Jakuba S. policjantom z Wieliszewa, którzy dokonali formalności. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży mienia o wartości 629 zł i przyznał się do przestępstwa.
-
asp.szt. Piotr Kaliński podczas zajęć w CSP w Legionowie
Kilka dni temu pod jednym ze sklepów w miejscowości Michałów Reginów, pracownik ochrony próbował udaremnić ucieczkę mężczyźnie, który z koszykiem wypełnionym drobnymi elektronarzędziami, proszkami do prania oraz pastą do zębów opuszczał teren sklepu. Ochroniarz złapał mężczyznę za rękę, ponieważ podejrzewał, że mężczyzna nie zapłacił za zakupy. Jednak ten ani myślał się zatrzymać. Upuścił trzymany w ręku koszyk, wyrwał się ochroniarzowi i zaczął uciekać.
Tę sytuacje zaobserwował, przebywający przypadkowo w okolicach sklepu, policjant z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie - instruktor w Zakładzie Służby Prewencyjnej, który zajmuje się szkoleniem nowych adeptów policyjnego rzemiosła oraz dzielnicowych z zakresu szeroko rozumianej prewencji.
Aspirant sztabowy Piotr Kaliński był już po służbie, ale natychmiast zaczął biec za oddalającym się od sklepu mężczyzną. Uciekinier zorientował się, że jest goniony, upuścił trzymaną pod pachą, zabraną ze sklepu, szlifierkę kątową i dalej ratował się ucieczką. Po przebiegnięciu około 400 metrów przekonał się jednak, że jego postawa w całej sprawie skazana jest na niepowodzenie.
Wykładowca z CSP dogonił mężczyznę i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę. Ochrona sklepu wezwała już w tym czasie patrol Policji, który po przyjeździe na miejsce zdarzenia formalnie zatrzymał 30-letniego Jakuba S. Wieliszewscy policjanci przystąpili do ustalania wszystkich okoliczności zdarzenia, a zabrany towar ponownie trafił na sklepowe półki.
Śledczy z komisariatu w Wieliszewie zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 30-latkowi zarzutu kradzieży mienia o wartości 629 zł.
Jakub S. przyznał się do popełnienia przestępstwa.
jf