Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Popołudniowy spacer z marihuaną na ramieniu

Data publikacji 22.10.2009

26 porcji narkotyku ukryła swojej torebce 17-letnia mieszkanka Warszawy Klaudia W. Kobieta została zatrzymana wraz z towarzyszącym jej mężczyzną przez kryminalnych z Nieporętu. Jaki związek z tą sprawą ma 20-letni Jacek K. wyjaśni policyjne dochodzenie.

Chcieliśmy pospacerować, tak tłumaczyła swoją obecność w dość nietypowym jak do tego celu miejscu para młodych ludzi z Warszawy zatrzymana wczoraj przez policjantów z Nieporętu. Nieoznakowany patrol tuż po 14-stej zauważył w okolicach gazowni w Rembelszczyźnie dwie dziwnie zachowujące się osoby. Kobieta i mężczyzna nerwowo rozglądali się wokół siebie.

Policjanci postanowili sprawdzić, co jest powodem tak nietypowego zachowania. Kiedy podeszli do kobiety i przedstawili się 17-latka jeszcze bardziej się zaniepokoiła, najwyraźniej miała coś do ukrycia i robiła wszystko żeby jak najszybciej zakończyć policyjną kontrolę. Sprawdzając zawartość torebki należącej do Klaudi W. kryminalni znaleźli kilka zawiniątek z foli aluminiowej a w nich 13 gramów po porcjowanej już marihuany, w sumie 26 „działek”. Zarówno kobieta jak i jej wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach kolega 20-letni Jacek K. zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
 
Powrót na górę strony