Wpadł po kradzieży w aptece
W ręce mundurowych z Legionowa wpadł Maciej K. tuż po kradzieży w aptece artykułów kosmetycznych. Jak ustalili policjanci mężczyzna kilka godzin wcześniej dopuścił się jeszcze jednej kradzieży. Jego łupem padły perfumy o wartości 520 złotych. 40-latek usłyszał już zarzut kradzieży perfum. Za kradzież w aptece został ukarany mandatem karnym.
Legionowscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży w aptece. Po kilku minutach policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, przy którym znaleźli skradziony towar. Maciej K. przyznał się do popełnienia wykroczenia i został ukarany mandatem karnym. Skradzione artykuły wróciły na apteczne półki.
Ale to nie był koniec jego kłopotów. Mundurowi podejrzewali, że mężczyzna może być odpowiedzialny również za kradzież perfum w jednej z drogerii, do której doszło 3 godziny wcześniej. Zabezpieczony monitoring potwierdził ich przypuszczenia.
Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który noc spędził w policyjnej celi. Następnego dnia po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
js