Groźbą chciał zmusić ekspedientkę, aby nie wzywała Policji
Dozór policyjny i zakaz zbliżania się to środki zapobiegawcze jakie zastosował Prokurator wobec mężczyzny, który groził sprzedawczyni w sklepie. 59-latek został ujęty na kradzieży artykułów spożywczych. Kiedy ekspedientka oznajmił, że wzywa Policje, ten groził jej okaleczeniem. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Legionowa otrzymali wezwanie do jednej z placówek handlowych. Na miejscu okazało się, że jeden z klientów został ujęty na kradzieży artykułów spożywczych. Kiedy pracownica sklepu powiedział, ze wzywa policję 59-latek zagroził jej okaleczeniem. Obawa spełnienia gróźb doprowadziła do tego, że kobieta zdecydowała się powiadomić organy ścigania.
Mundurowi zatrzymali 59-latka i osadzili w policyjnym areszcie. Mężczyzna miał we krwi prawie 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut z art. 191 kk. Na wniosek mundurowych legionowska prokuratura zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje kare do 3 lat pozbawienia wolności. Za kradzież 59-latek został ukarany mandatem.
js