„Chłopaki, dam wam na dobrą kolację” - w ten sposób chciał przekupić policjantów.
Policyjny dozór, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną zastosował prokurator wobec mieszkańca powiatu nowodworskiego. Mężczyzna groził swojej byłej partnerce, nachodził ją w miejscu zamieszkania, wydzwaniał i pisał smsy. Ponadto w trakcie interwencji próbował przekupić policjantów, aby uniknąć odpowiedzialności. 45-latkowi za popełnione przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
-
Policjant z zatrzymanym
Wszystko zaczęło się od interwencji, jaką otrzymał dyżurny legionowskiej komendy. Zgłaszająca prosiła o pomoc, gdyż jej były partner po alkoholu dobijał się do jej domu i był agresywny. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego z legionowskiej Policji. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna już od kilku miesięcy nękał pokrzywdzoną, groził, wydzwaniał i pisał smsy.
45-latek został zatrzymany, zaś pokrzywdzona pouczona o dalszym toku postępowania. W momencie, kiedy policjanci jechali z zatrzymanym do komendy, mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności, próbował przekupić funkcjonariuszy, mówiąc ”chłopaki, dam wam na dobrą kolację”. Mundurowi poinformowali mężczyznę, że dopuścił się kolejnego przestępstwa.
Zatrzymany noc spędził w policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. W kolejnych dniach śledczy zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie podejrzanemu czterech zarzutów. Mieszkaniec powiatu nowodworskiego odpowie za przekupstwo, groźby karalne, stalking i zakłócenie miru domowego. Decyzją prokuratora trafił pod dozór policyjny, nie może również zbliżać się do pokrzywdzonej, ani w żaden sposób się z nią kontaktować.
podkom. Justyna Stopińska/jf