Przyszła w odwiedziny, wyszła z telefonem komórkowym i pieniędzmi
Policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież. 39-latka z mieszkania swojego znajomego zabrała telefon komórkowy i pieniądze. Pokrzywdzony straty oszacował na kwotę blisko 2 300 złotych. Kobieta już usłyszała zarzut kradzieży i teraz odpowie za popełnione przestępstwo przed sądem.
Sprawa miała swój początek w sierpniu tego roku. Do legionowskiej komendy zgłosił się mężczyzna i zawiadomił, że został okradziony przez swoją znajomą.
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że od pewnego czasu przyjaźnili się z kobietą. Kiedy zaprosił ją do siebie, 39-latka, wykorzystując nieuwagę mężczyzny, zabrała z jego mieszkania telefon komórkowy i pieniądze w kwocie 1 400 złotych.
Sprawą zajęli się kryminalni. Przeprowadzili szereg czynności zmierzających do ustalenia miejsca pobytu kobiety. Zatrzymanie jej było utrudnione, gdyż poszukiwana nie posiadała stałego miejsca zamieszkania.
W piątek 39-latka wpadła w ręce mundurowych. Kobieta usłyszała zarzut za kradzieży. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
podkom. Justyna Stopińska/ea