Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bezpieczne powroty z wakacji

Data publikacji 29.08.2014

Przed nami ostatni weekend wakacji,a więc koniec urlopu i powrót do domu. To jak będzie przebiegała podróż i czy bezpiecznie dotrzemy do domu w dużej mierze zależy od nas samych. Dlatego też zaplanujmy sobie wcześniej trasę, przeznaczmy odpowiednią ilość czasu, bo przecież nie tylko my będziemy wracać z wakacji. Zadbajmy o stan techniczny pojazdu i stosujmy się do przepisów ruchu drogowego.

Zanim wyruszymy warto sprawdzić, czy wszystkie płyny w aucie są uzupełnione, koła napompowane a światła sprawne. Należy też pomyśleć o prawidłowym zabezpieczeniu bagażu w pojeździe z uwagi na to, że przy gwałtownym hamowaniu przedmioty przemieszczają się z bardzo dużą prędkością i mogą spowodować poważne obrażenia.

Nigdy, nie siadajmy za kierownicę po spożyciu alkoholu, nawet po „małym piwku”. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat. Jednak sankcje prawne to najlepsze co może nam się przydarzyć w tej sytuacji … życie ludzkie jest największą wartością.

W trakcie podróży nie zapominajmy o zapinaniu pasów bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem są zobowiązani do korzystania z pasów bezpieczeństwa. Natomiast najmłodsi tzn. dzieci w wieku do 12 lat, nie przekraczające 150 cm wzrostu powinny być przewożone w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym.

Bardzo ważne jest także dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz wynikających z ograniczeń prędkości. Pamiętajmy, że im większa prędkość tym dłuższa droga hamowania i trudniej będzie uniknąć wypadku, a co za tym idzie poważniejsze obrażenia u ofiar wypadków.

ek/WRD

Powrót na górę strony