Dozór za kradzieże z drogerii
30-letni Andrzej C. został objęty policyjnym dozorem. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie z jeden z drogerii przy ul. Piłsudskiego kradzieży perfum o wartości 800 zł. oraz mleka dla dzieci wartego 200 zł. Mężczyzna usłyszał zarzut. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci dobrze znają 30-letniego Andrzeja C. Mężczyzna w przeszłości zatrzymywany był za liczne kradzieże. Jak ustalili funkcjonariusze w połowie września tego roku ten mieszkaniec Legionowa odwiedził jedną z drogerii przy ul. Piłsudskiego. Mężczyzna z wizyty w sklepie wyszedł z flakonami markowych perfum o wartości 800 zł, za które nie zapłacił.
Wcześniej w połowie sierpnia mężczyzna również odwiedził drogerię. Wtedy pracownik ochrony sklepu rozpoznał stałego klienta i udaremnił kradzież trzech puszek mleka dla dzieci warte 200 zł.
Andrzej C. został zatrzymany przez legionowskich policjantów z wydziału kryminalnego. Po wykonaniu niezbędnych czynności funkcjonariusze osadzili mężczyznę w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Kiedy śledczy z Legionowa zgromadzili materiał dowodowy m.in. w postaci nagrań z monitoringu 30-latek usłyszał zarzut dokonania kradzieży perfum oraz mleka dla dzieci.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, a prokurator wobec niego zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
ek