Oszuści cały czas działają. Nie daj się oszukać!
Policjanci stale przypominają, aby uważać na oszustów. W ostatnim czasie kolejny raz odnotowaliśmy przypadki przestępstw na naszym terenie, których ofiarami stały się starsze osoby, samotnie mieszkające i łatwowiernie odnoszące się do nieznajomych. Apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami pukającymi do naszych mieszkań podającymi się za przedstawicieli różnych instytucji.
Sprawcy przestępstw dokonywanych na osobach starszych działają w różnorodny sposób i za pomocą wymyślnych metod, wykorzystując najczęściej zaufanie i "dobre serce" tych ludzi. Bardzo często oszuści pukają do drzwi pod różnymi pretekstami podając się za przedstawicieli instytucji działających na naszym terenie.
Tak też było na początku października w Legionowie przy ul. Zegrzyńskiej. O godzinie 9.00 do drzwi 87-letniej mieszkanki zapukały dwie kobiety, które przedstawiły się jako pracownice Wodociągów Miejskich. Obie kobiety weszły do domu pod pretekstem kontroli wody. W łazience jedna z kobiet odkręciła wodę i powiedziała, że właścicielka nie będzie za nią płaciła, bo jest brudna. W trakcie wizyty kobieta wielokrotnie naciskała 87-latkę, aby ta podpisała jakiś dokument. W końcu kobieta zorientowała się, że ma do czynienia z oszustkami i kazała im wyjść z mieszkania. Kiedy kobiety wyszły pokrzywdzona zorientowała się, że w przedpokoju nie ma jej torebki, w której miała 100 zł i dokumenty. Pokrzywdzona opisała policjantom, że jedna z kobiet miała około 50 lat, krótkie blond włosy. Druga natomiast wyglądała na 30 lat i miała ciemną karnacje oraz ciemne włosy upięte do tyłu.
O tym, że nie należy ufać nieznajomym przekonało się też małżeństwo z Legionowa, które pod koniec września wybrało się na swoją działkę w gminie Wieliszew. 65- letnia kobieta postanowiła iść na grzyby do pobliskiego lasu. Mąż został na działce. Po pewnym czasie żona wróciła samochodem marki volkswagen passat w ciemnym kolorze w towarzystwie kobiety i mężczyzny. Para miała po około 50 lat. 65-latka powiedziała mężowi, że spotkała parę po drodze gdy wracała z lasu. Kobieta i mężczyzna poprosili o wymianę waluty euro na polskie złotówki, gdyż potrzebne im było 1600 zł na naprawę samochodu. Kobieta i mężczyzna powiedzieli, że są obywatelami Niemiec i mówili łamaną polszczyzną. Mężczyzna pokazał spięte banknoty euro. 65-latka powiedziała, że może im pomóc i rozmienić pieniądze, ale ma je w domu w Legionowie. Para i 65-latka pojechali do Legionowa. Mężczyzna został na działce. Pod blokiem kobiety mężczyzna został w samochodzie, a kobieta powiedziała, że musi skorzystać z toalety. W mieszkaniu okazało się, że mężczyzna też wszedł do środka. 65-latka wyjęła z szafki, w której trzymała pieniądze 1600 zł i dała mężczyźnie. On w zamian dał jej materiałową torebkę, w której powiedział, że jest waluta euro. Następnie wszyscy razem wsiedli do samochodu, a po chwili kobieta wysiadła. Sprawcy oddalili się. Wtedy pokrzywdzona zorientowała się, że zamiast euro w torebce ma kawałek styropianu. Będąc w mieszkaniu kobietazobaczyła, że z szafki w której trzymała pieniądze zginęło jej 9 tys. zł. Wtedy pokrzywdzona zawiadomiła Policję.
W obu przypadkach legionowscy policjanci prowadzą dochodzenie w celu ustalenia sprawców przestępstw.
Aby nie stać się ofiarą oszustwa, należy przestrzegać następujących zasad:
Przed otwarciem drzwi:
• Spojrzeć przez wizjer w drzwiach lub przez okno – kto to?
Jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością.
• W razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji).
• W sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na Policję lub zaalarmować otoczenie.
• We wszystkich opisanych przypadkach należy kontaktować się z Policją, dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112 z telefonu komórkowego, przekazując jak najwięcej zapamiętanych szczegółów, np. wygląd nieznajomej osoby, numer i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechała, a w przypadku rozmowy telefonicznej – numer z wyświetlacza telefonu, datę i godzinę rozmowy.
ek